Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2015

Morskie opowieści

Obraz
Gdy tylko zauważyłam warsztaty na Volvo Sailing Days na profilu Fotospacery.pl nie wahałam się ani sekundy. Bardzo lubię regaty ale jeszcze nigdy ich nie fotografowałam, poprzednie warsztaty z Volvo były bardzo owocne a towarzystwo maniaków fotograficznych zawsze dobrze na mnie wpływa. Nie powiem, były też obawy: czy poradzę sobie z fotografią sportową, czy poradzę sobie z Nikonem :), czy odnajdę się w towarzystwie samych mężczyzn. Jedno mogę powiedzieć z całą pewnością, żadna z obaw nie miała pokrycia. To był dzień pełen wrażeń i tylko przyjemnych. Organizacja i mobilizacja załogi znakomita. Volvo udostępnił nam samochód Volvo XC90 więc podróż upłynęła nam bardzie niż komfortowo. Towarzystwo panów bardzo miłe, a humory nam dopisywały cały czas mimo wczesnej pobudki, ciężkiej pracy i późnego powrotu. Pasja łączy ludzi i nie ważna jest wtedy płeć, kto co robi na co dzień i ile czasu się znamy. Nikon zaopatrzył nas w sprzęt i szkła. Ja wybrałam Nikona D610 i Nikorr 70-200 mm, po szyb

Praga nieznana

Obraz
Niedawno firma, w której pracuję zorganizowała wyjście integracyjne dla naszego działu. Atrakcje zapewniła nam Adventure Warsaw . Wyruszyliśmy dwoma nyskami z pod firmy wzbudzając dużą sensacje. Zabawa była przednia, to zgrzytanie lub szarpanie, ale dojechaliśmy cali :) Celem wycieczki była Praga, o której z wielkim zaangażowaniem i entuzjazmem opowiadał nam przewodnik Rafał , pasjonat Pragi. Zobaczyliśmy wiele miejsc raczej mało znanych a na deser odwiedziliśmy muzeum PRL-u. Ja osobiście czuję, że odkryłam nowy kawałek Warszawy. Zapraszam do obejrzenia zdjęć a w wolnej chwili na spacer po Pradze w poszukiwaniu tych samych miejsc.

Dolina Chochołowska

Obraz
Ostatnio czas mi płynie od jednego fotospaceru do drugiego. Fotospacery.pl  nie pozwalają nam się nudzić. W deszczowo-burzowy czerwcowy weekend wybrałam się w Tatry. Aż sama się dziwię, że udało mi się przywieść tyle słonecznych kadrów. Przygoda była niezwykła, deszcz przeplatany słońcem, wspaniała przewodniczka, rewelacyjne humory, super towarzystwo, jazda rowerami, wspinaczka na Grzesia (tak, to góra 1653 m n.m.) a na koniec pożywna oscypkowa degustacja w bacówce. Zapraszam do obejrzenia fotorelacji zrobionej Panasonic Lumix GH4.